Pakistan i talibowie intensyfikują walki na wspólnej granicy

15.10.2025

Wymiana ognia, w której zginęło kilkudziesięciu żołnierzy obu stron, to najpoważniejszy kryzys w relacjach od przejęcia władzy przez talibów w Afganistanie w 2021 r. Mimo to żadna ze stron nie ma interesu w eskalacji do otwartej wojny.

11 października talibowie ostrzelali pakistańskie pozycje na granicy. Eskalacja napięć zbiegła się też w czasie z wizytą talibskiego ministra spraw zagranicznych w Indiach, co oznacza strategiczny problem dla Pakistanu. Działania zbrojne przerwano na skutek apeli Arabii Saudyjskiej i Kataru. Swoją gotowość mediacji w sporze zgłosił Iran, a także prezydent USA Donald Trump. Także Chiny zabiegają o poprawę relacji między krajami dla realizacji własnych inwestycji w regionie.

U podstaw złych relacji leży podważanie przez talibów wspólnej granicy na tzw. linii Duranda, nieodcinanie się od terrorystycznego Ruchu Talibów Pakistańskich (TTP), a ostatnio – sprzeciw wobec deportacji afgańskich uchodźców z Pakistanu. Wynikające z tego napięcie będzie skłaniało Pakistan do coraz częstszych ataków na cele w Afganistanie i powodowało działania odwetowe na granicy. Będzie to destabilizowało sytuację bezpieczeństwa w obu krajach i ograniczało możliwości ich rozwoju gospodarczego. Jednak otwarta wojna Pakistanu z talibami nie jest w interesie żadnego z państw zmagających się z trudną sytuacją ekonomiczną.