Tygodnik PISM: Unia Europejska, nr 14/2025

14
05.06.2025

Co tydzień analizujemy wydarzenia i procesy, które kształtują Unię Europejską. Dziś:

  • Zatwierdzenie 150 mld euro pożyczek na obronność w UE
  • Początek prac nad 18. pakietem sankcji wobec Rosji
  • Wizyta przewodniczącego Rady Europejskiej w Brazylii
  • Wpływ amerykańskiej polityki handlowej na eksport z Irlandii Północnej
  • Międzynarodowa Nagroda Karola Wielkiego dla Ursuli von der Leyen

Instrument na rzecz Zwiększenia Bezpieczeństwa Europy (SAFE) o wartości 150 mld euro przyspieszy wspólne inwestycje obronne w Europie i wesprze uniezależnianie się od USA.

Dzięki staraniom prezydencji Polski w Radzie UE udało się szybko wynegocjować i zatwierdzić wart 150 mld euro SAFE, tak aby wesprzeć i skoordynować wysiłki państw w ich inwestycjach obronnych. Pierwsze środki zostaną uruchomione już pod koniec tego roku, a pożyczki będą udzielane państwom na podstawie planów obronnych do 2030 r. ze spłatą nawet do 2070 r., co pozwoli rozłożyć koszty w czasie. SAFE jest ważnym sygnałem politycznym o gotowości państw do zacieśnienia współpracy obronnej przy wsparciu UE i do przejęcia od USA odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo. Zwiększenie wspólnych europejskich zdolności ma zagwarantować finansowanie tych projektów, które wpisują się w obszary priorytetowe określone przez Radę Europejską w marcu br., a także ograniczają udział firm trzecich, przede wszystkim amerykańskich, gdyż warunkiem przyznania pożyczki będzie koszt komponentów pochodzących spoza UE nieprzekraczający 35%. Jednocześnie włączenie do instrumentu na równych zasadach kluczowych partnerów takich jak Ukraina potwierdza determinację UE do pogłębiania integracji i wsparcia obrony przed Rosją.

O SAFE pisała Aleksandra Kozioł
➡️

credit: Amel Emric / Reuters / Forum


 

Komisja Europejska (KE) rozpoczęła przygotowanie 18. pakietu sankcji wobec Rosji, którego głównym celem ma być dalsze zmniejszenie dochodów tego państwa ze sprzedaży surowców energetycznych.

KE chce w porozumieniu z USA i pozostałymi państwami koalicji sankcyjnej obniżyć tzw. pułap cenowy na rosyjską ropę naftową, według doniesień medialnych, do ok. 45 dol. za baryłkę. Dotychczas wynosił on 60 dol., a zachodnie podmioty nie mogły świadczyć usług związanych z handlem rosyjską ropą z państwami trzecimi powyżej tego limitu. W rezultacie Rosja musiała sprzedawać ten surowiec ze zniżką. Aby ograniczyć możliwości obchodzenia pułapu, KE planuje objąć sankcjami kolejne statki z rosyjskiej „floty cieni”. Odnośnie do gazu KE chce nałożyć sankcje na Nord Stream 1 i 2, ale nie ujawniła szczegółów na temat planowanych rozwiązań legislacyjnych. Zamierza też uszczelnić sankcje finansowe poprzez odcięcie kolejnych rosyjskich banków od międzynarodowego systemu rozliczeń finansowych SWIFT.

Powodzenie pakietu zależy od ścisłej koordynacji działań z USA, w tym z zakresu ewentualnych restrykcji i zastosowania sankcji wtórnych. KE podejmuje rozmowy na ten temat. 2 czerwca br. przewodnicząca KE Ursula von der Leyen spotkała się w Berlinie z senatorem USA Lindseyem Grahamem (z Partii Republikańskiej), aby omówić współpracę ze Stanami Zjednoczonymi. Sankcje wobec Rosji będą też przedmiotem spotkania G7, które ma się odbyć w dniach 16–17 czerwca.

O polityce sankcyjnej UE wobec Rosji pisała Elżbieta Kaca
➡️

Dado Ruvic / Reuters / Forum


 

Podczas podróży do Brazylii w dniach 27–29 maja przewodniczący Rady Europejskiej António Costa spotkał się z przedstawicielami brazylijskiego rządu i otworzył I Forum Inwestycyjne Brazylia–UE. Strony zapowiedziały, że jeszcze w tym roku zamierzają podpisać umowę UE–Mercosur i przywrócić cykliczne szczyty unijno-brazylijskie.

Wizyta Costy to sygnał, że UE uznaje Brazylię za najważniejszego latynoamerykańskiego partnera i dąży do zdynamizowania strategicznego partnerstwa stron, funkcjonującego od 2007 r. Atutem Unii ma być status największego inwestora i drugiego partnera handlowego Brazylii, choć unijny udział w handlu tego państwa utrzymuje się od kilku lat poniżej 20%. Rozwój współpracy ma być odpowiedzią m.in. na coraz silniejszą pozycję gospodarczą Chin w Brazylii (miały 36% udziału w jej handlu w 2024 r.) i wzrost protekcjonizmu, nasilony przez politykę USA. Unia kreuje się w Brazylii na wiarygodnego i przewidywalnego partnera, a wspólną odpowiedzią na niepewność i negatywne trendy w globalnej gospodarce ma być umowa UE–Mercosur. Choć obie strony zapowiedziały chęć podpisania porozumienia pod koniec roku, trudno będzie przełamać sprzeciw części unijnych członków, na czele z Francją, wobec dokumentu. Ożywieniu dialogu politycznego ma służyć szczyt UE–Brazylia w grudniu, pierwszy od 2014 r. Wzajemnemu zaufaniu nie sprzyjają jednak rosnące zaangażowanie władz brazylijskich w ramach BRICS+, zwłaszcza bliska współpraca z Rosją, oraz negatywnie oceniane w Brazylii regulacje unijne, służące walce z nielegalnym wylesianiem na świecie.

O zakończeniu negocjacji umowy UE–Mercosur pisał Bartłomiej Znojek
➡️

Martin Varela Umpierrez / Reuters / Forum


 

Brytyjsko-amerykański układ handlowy z 8 maja wzmocnił pozycję Irlandii Północnej, po brexicie cieszącej się unikalnym nieograniczonym i bezcłowym dostępem do rynków Wielkiej Brytanii i UE.

Cła USA z 9 kwietnia, których generalna stawka dla Wielkiej Brytanii wyniosła 10%, a obejmująca wyroby aluminiowe, stalowe i farmaceutyki – 25%, szczególnie dotknęła firmy północnoirlandzkie. W eksporcie z prowincji do USA (jej drugi największy rynek eksportowy po Republice Irlandii) dominują nabiał, alkohol i farmaceutyki. Cła USA godzą też w zintegrowane łańcuchy produkcji przekraczające unijno-brytyjską lądową granicę na wyspie, które powstały jako ekonomiczny filar procesu pokojowego w prowincji. Funkcjonują one zwłaszcza w przemyśle spożywczym i farmaceutycznym. Układ z 8 maja zapewnia jednak eksporterom z Irlandii Północnej dostęp do brytyjskich preferencji w handlu z USA, w tym kontyngentów bezcłowych lub o obniżonych stawkach celnych dla produktów spożywczych, wyrobów aluminiowych i stalowych oraz komponentów lotniczych (fabryka MBDA w Belfaście). Układ polepsza też pozycję prowincji względem Republiki Irlandii w zakresie eksportu farmaceutyków do USA, mimo protekcjonistycznej polityki administracji Donalda Trumpa ukierunkowanej na przywracanie produkcji leków w Stanach Zjednoczonych. Import z USA do prowincji jest jednak generalnie klasyfikowany jako stwarzający ryzyko przepływu na jednolity rynek UE i podlegający unijnym cłom. O ich zwrot można się następnie ubiegać po udokumentowaniu zatrzymania towaru na terenie Wielkiej Brytanii.

Na temat pozycji Irlandii Północnej po brexicie pisał Przemysław Biskup
➡️

Stefan Rousseau / PA Images / Forum


 

Przewodnicząca KE odebrała Międzynarodową Nagrodę Karola Wielkiego w Akwizgranie i wygłosiła wykład, w którym przedstawiła swoją wizję wyzwań stojących przed UE. Wskazała na potrzebę powołania niezależnej Unii, która będzie czuwała nad bezpieczeństwem kontynentu (Pax Europaea), tworzoną i zarządzaną na jej własnych zasadach.

Von der Leyen swoim przemówieniem wpisała się w obecną w wystąpieniach czołowych europejskich przywódców tendencję polegającą na podkreślaniu dziejowego momentu, w którym znajduje się aktualnie Europa. Starają się oni w ten sposób uwrażliwić europejskie społeczeństwa na nowe wyzwania stojące przed UE, przede wszystkim na konieczność drastycznego zwiększenia wydatków obronnych. Przewodnicząca podkreśliła również, że nie należy traktować obecnych wydarzeń, takich jak pełnoskalowa rosyjska agresja na Ukrainę czy nałożenie ceł przez USA, jako jednorazowych. Jej zdaniem są to trendy, które pozostaną z nami na dłużej, co wymaga wypracowania długofalowego planu w celu przygotowania się na nie. Wskazuje to na istotne przewartościowanie w myśleniu KE o roli, jaką USA będą odgrywały w Europie.