Tygodnik PISM: Globalne Południe, nr 8/2025
Co tydzień analizujemy wydarzenia i procesy, które kształtują Globalne Południe. Dziś:
- Bombardowania Port Sudanu – nowy etap wojny w Sudanie
- Sprawa Sudan – Zjednoczone Emiraty Arabskie bez procedowania w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości
- Zawieszenie broni w starciu między Indiami a Pakistanem
- Odnowienie współpracy chińsko-syryjskiej
- Wizyta prezydenta Turcji we Włoszech

Od 4 maja trwają bombardowania Port Sudanu, de facto tymczasowej stolicy Sudanu. Zaatakowane zostały m.in. składy ropy, port, a także hotel goszczący dyplomatów i przedstawicieli organizacji pomocowych. Według władz sudańskich za ataki odpowiadają Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA), które zostały nazwane agresorem. W konsekwencji bombardowań Sudan zerwał relacje z ZEA i rezerwuje sobie prawo do odpowiedzi.
Port Sudan i regiony przyległe do Morza Czerwonego były dotąd bezpiecznym, dalekim od działań wojennych schronieniem dla kilku milionów uchodźców wewnętrznych. Ataki, oprócz celów wojskowych, miały więc na celu sparaliżowanie działań humanitarnych – ONZ już wstrzymała loty do Port Sudanu – a także wymuszenie wycofania personelu zagranicznego i załamanie gospodarki Sudanu, który zaczynał odbudowywać części kraju, z których wyparto bojówki, m.in. Chartumu. Bombardowania zostały stanowczo potępione m.in. przez UE (która wskazywała na rolę sił zewnętrznych), USA i Unię Afrykańską.
Zasięg ataków z użyciem dronów i pocisków kierowanych chińskiej produkcji, ich skala i precyzja przewyższają samodzielne zdolności bojówek Sił Szybkiego Wsparcia (RSF), które walczą z siłami rządowymi z pomocą ZEA. Według władz sudańskich za naloty odpowiadają bezpośrednio siły emirackie korzystające z bazy ZEA w Boosaaso, w somalijskim Puntlandzie, wcześniej wykorzystywanej m.in. do przerzutu najemników do Sudanu.
Naloty rozpoczęły się bezpośrednio po znaczącym sukcesie sił rządowych w walce przeciw RSF: w Nyali w regionie Darfuru udało im się zbombardować lotnisko używane przez ZEA do zaopatrywania RSF w broń oraz zniszczyć emiracki samolot dostawczy. Prawdopodobnie zginęli wówczas emiraccy oficerowie. Spowodowało to odcięcie najważniejszego szlaku zaopatrzeniowego dla bojówek. Ataki na Port Sudan należy więc odczytywać jako odwet oraz próbę ratowania bojówek przegrywających wojnę. Miałyby powstrzymać ofensywę sił rządowych i zmusić je do zaakceptowania faktycznego podziału kraju.
5 maja Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTS) odrzucił z przyczyn proceduralnych skargę Sudanu z marca br. zarzucającą Zjednoczonym Emiratom Arabskim (ZEA) łamanie Konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. To kończy sprawę i zmusza Sudan do szukania innych instrumentów nacisku na ZEA.
Wraz ze skargą Sudan domagał się, by MTS wydał zarządzenie zobowiązujące ZEA do niezwłocznego wstrzymania pomocy dla Sił Szybkiego Wsparcia (RSF), sudańskich bojówek, których zbrodnie na grupie etnicznej Masalitów w Darfurze nosiły znamiona ludobójstwa. Trybunał uznał jednak, że nie mógł go wydać ani rozpatrzyć sprawy, bo ZEA złożyły zgodne z Konwencją wiedeńską o prawie traktatów zastrzeżenie wyłączające możliwość wnoszenia skarg przeciw nim. Jest to spójne z wcześniejszym orzecznictwem MTS, m.in. z wyrokiem w sprawie Demokratycznej Republiki Konga przeciw Rwandzie z 2006 r. Jednocześnie potwierdza to brak możliwości wykorzystania Konwencji do wszczynania spraw przeciw kilkunastu państwom, które złożyły podobne zastrzeżenia (m.in. Chiny, Jemen, Wietnam). Rzecznik sudańskiego rządu Khalid Al-Aiser zapowiedział wykorzystanie innych ścieżek prawnych. Można przewidywać, że Sudan będzie chciał zaangażować Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK). Wprawdzie ani on, ani ZEA nie należą do MTK, ale sudańskie władze mogłyby powołać się na precedensowe kroki Trybunału wobec nienależących do niego Mjanmy, Rosji i Izraela oraz na to, że jurysdykcję nad zbrodniami w Darfurze popełnionymi od 2002 r. powierzyła MTK w 2005 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ.
7 maja Indie przeprowadziły ataki rakietowe na dziewięć miejsc w Pakistanie w odwecie za ataki terrorystyczne w indyjskim Kaszmirze z 22 kwietnia. Odpowiedź Pakistanu doprowadziła do eskalacji i największego ryzyka wojny od 1999 r. Presja międzynarodowa oraz groźba ogromnych kosztów ewentualnego konfliktu pomogły stronom 10 maja uzgodnić zawieszenie broni.
Indie od lat oskarżają swojego sąsiada o wspieranie antyindyjskich organizacji terrorystycznych, czemu Pakistan zaprzecza. Indyjska interwencja, przedstawiana jako ograniczona i precyzyjna kampania antyterrorystyczna, uruchomiła spiralę działań odwetowych z wykorzystaniem rakiet, samolotów dronów. W jej wyniku zginęło kilkadziesiąt osób w obu państwach, posiadających broń nuklearną i zamieszkałych przez ok. 1,7 mld ludzi.
Ewentualny pełnoskalowy konflikt spowodowałby ogromny kryzys humanitarny oraz straty gospodarcze i wizerunkowe dla obu stron. Na decyzję o powstrzymaniu dalszej eskalacji wpłynęły też intensywne zabiegi dyplomatyczne ze strony m.in. USA, Rosji, Chin, UE, Iranu i Arabii Saudyjskiej. Szczególną rolę odegrała administracja Donalda Trumpa, która wezwała oba państwa do rozwiązania sporu o Kaszmir drogą negocjacji dwustronnych. Starcia doprowadziły do internacjonalizacji sporu o Kaszmir, na czym zależało Pakistanowi. Poparcie dyplomatyczne udzielone mu przez Chiny i państwa muzułmańskie osłabia rolę Indii jako lidera Globalnego Południa i zwiększa napięcia w tej grupie krajów. Starcia przypomniały też o zagrożeniach terrorystycznych dla światowego pokoju i wskazały na potrzebę debaty o reakcji na działania terrorystów przebywających w innych państwach.
Syryjski minister spraw zagranicznych po spotkaniu 28 kwietnia z ambasadorem Chin przy ONZ potwierdził gotowość do „współpracy strategicznej” z ChRL.
Podobne deklaracje padły wcześniej po spotkaniu tymczasowego prezydenta Syrii z chińskim ambasadorem w Damaszku w lutym br. Dla ChRL zmiana syryjskiego reżimu w grudniu 2024 r. stanowiła fiasko dotychczasowej polityki, symbolizowanej przez wizytę byłego prezydenta Baszara al-Asada w Chinach w grudniu 2023 r., kiedy nawiązano strategiczne partnerstwo między obydwoma krajami. W optyce ChRL zmiana wynikała ze współpracy z Rosją na Bliskim Wschodzie oraz wsparcia reżimu dla „kolorowych rewolucji”, sterowanych – zgodnie z chińską propagandą – przez USA. Reżim Al-Asada dostarczał też Chinom informacje na temat organizacji terrorystycznych tworzonych w regionie przez Ujgurów. Po wejściu tej mniejszości etnicznej do nowego syryjskiego rządu Chińczycy obawiają się intensyfikacji działań terrorystycznych wobec ChRL i wzywają nowe władze w Syrii do ich zwalczania. Jednocześnie jednak wsparli na forum ONZ polityczną tranzycję w tym kraju, starając się prezentować swoje stanowisko jako potwierdzenie stabilizacyjnej roli Chin na Bliskim Wschodzie.
29 kwietnia br. prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan oraz premier Włoch Giorgia Meloni współprzewodniczyli 4. międzyrządowemu szczytowi Turcja–Włochy, który odbył się w Rzymie. Podczas spotkania przywódcy państw podpisali 12 nowych umów dotyczących m.in. życia społecznego, kultury, turystyki, handlu, technologii, nauki i sportu.
Z perspektywy Włoch partnerstwo z Turcją jest niepodważalne. W związku z tym Meloni podziękowała Erdoğanowi za mediację na Ukrainie i za ograniczenie nielegalnej migracji do Europy. Pogłębiające się partnerstwo Włoch i Turcji uwidacznia się we współpracy obronnej. W trakcie spotkania podpisano protokół ustaleń między tureckim producentem dronów Baykar a włoską firmą Leonardo w zakresie wspólnej produkcji bezzałogowych statków powietrznych, co umożliwi Turcji rozszerzenie możliwości przemysłowych na rynku europejskim. Odzwierciedleniem dobrych relacji między państwami jest także stała tendencja wzrostowa w dwustronnych przepływach handlowych. Przywódcy państw zadeklarowali konieczność zwiększenia wartości handlu z 32 mld dol. do 40 mld dol. na ten rok. Włochy są strategicznym partnerem Turcji w obszarze Morza Śródziemnego i należy się spodziewać, że silna wzajemna współpraca między państwami będzie kontynuowana. Znajdzie to odzwierciedlenie m.in. na płaszczyźnie organizacji wspólnych wydarzeń takich jak EURO 2032.