Rozmowa telefoniczna prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji
16 października br. prezydenci Donald Trump i Władimir Putin odbyli rozmowę telefoniczną. Po jej zakończeniu amerykańskie i rosyjskie władze poinformowały, że obaj przywódcy spotkają się w Budapeszcie.
Telefon Władimira Putina do prezydenta USA można rozumieć jako odpowiedź na amerykańską presję wywieraną na Rosję m.in. w formie przekonania Indii do ograniczenia zakupów rosyjskiej ropy oraz sugestię wyposażenia Ukrainy w rakiety Tomahawk mogące razić strategiczne cele w głębi Rosji. Na rosyjską decyzję o zintensyfikowaniu rozmów ze stroną amerykańską mogą również wpływać sukcesy wojska ukraińskiego w niszczeniu infrastruktury rafineryjnej i niedobory paliw z tym związane. Pozostaje niepewne, czy strona indyjska ograniczy zakupy ropy z Rosji. O potencjalnym niepowodzeniu działań USA może świadczyć dementi indyjskiego rządu odnośnie do podjęcia takiej decyzji.
Podejmując osobisty dialog z Trumpem, Putin ponownie wskazał na mocarstwową legitymację Rosji jako strony negocjującej z USA na równych zasadach, odsunął amerykańskie groźby w czasie i uzyskał korzystniejszą pozycję w negocjacjach z USA. Bezpośrednie spotkanie, planowane na najbliższe dwa tygodnie, daje Putinowi szansę na przekonanie Trumpa do rosyjskich warunków zakończenia wojny w Ukrainie, nawiązania amerykańsko-rosyjskich relacji handlowych bez rozwiązania ukraińskiego konfliktu oraz niepodejmowania wobec Rosji niekorzystnych dla niej decyzji.
